Cztery zasady odchowu cieląt
lek. wet. Jakub Krakowiak
Narodziny nowego cielęcia są uwieńczeniem pracy hodowcy bydła. Już od pierwszych chwil, przebieg akcji porodowej decyduje o przyszłości cielęcia – jego zdrowiu i wartości hodowlanej. Prawidłowa i fachowa pomoc porodowa pozwoli wyeliminować zagrożenia, które w tym czasie czyhają na matkę i cielę.
Zasada Pierwsza – Śpiesz się powoli
Podczas pomocy porodowej należy pamiętać aby nasza pomoc nie narobiła więcej szkód niż pożytku. Zawsze pamiętaj o higienie – myj ręce w ciepłej wodzie ze środkiem dezynfekującym przed każdym włożeniem ich do dróg rodnych i dezynfekuj linki porodowe. Czyste wykonanie wszelkich manewrów podczas porodu pozwoli Ci uniknąć trudności na późniejszych etapach. Nie rób nic na siłę. Nadmierne użycie siły może prowadzić do rozerwania tkanek dróg rodnych i uszkodzenia cielęcia np. złamania kończyn. Zawsze używaj żelu porodowego.
Wstępnie oceń sytuację:
- Czy czujesz kończyny i głowę cielęcia w pochwie ?
- Czy szyjka macicy jest dostatecznie rozwarta ?
- Jak długo trwa akcja porodowa ?
- Jakiej wielkości jest cielę ?
Kieruj się zasadą 20 min. Jeżeli przez 20 min nie osiągnąłeś żadnych efektów, zmień metodę lub poczekaj, czasami natura potrzebuje czasu.
Przy jakiejkolwiek wątpliwości zdaj się na profesjonalistów i wezwij lekarza weterynarii.
NIGDY NIE CIĄGNIJ NA SIŁĘ !!
Gdy cielę przyjdzie już na świat należy udrożnić mu drogi oddechowe poprzez podniesienie go za tylne nogi, głową w dół. Czasami w nozdrzach zalega gęsty śluz lub kawałki błon płodowych, wyciągnij je palcami i sprawdź czy nic nie utrudnia oddychania.
Ciele wiszące do góry nogami można oklepywać po klatce piersiowej w celu usunięcia wód płodowych z dróg oddechowych.
Gdy ciele zacznie samodzielnie oddychać zawsze zadbaj o pępowinę.
Często urywa się ona samoistnie. Kikut, jeżeli jest za długi, należy przyciąć na długość ok 5 cm i zdezynfekować. To bardzo ważne aby go zabezpieczyć, zakażony kikut pępowiny to prosta droga do posocznicy i śmierci malucha. Po wykonaniu tych czynności noworodka należy osuszyć, natrzeć słomą lub dać do wylizania matce – pobudza to krążenie i oddychanie.
Zasada Druga – Siara jest najważniejsza
Natura tak stworzyła naszych kopytnych podopiecznych, że przychodzą na świat zupełnie bezbronni wobec bakterii i wirusów. Jest na to jednak cudowny sposób, mianowicie SIARA.
Siara to pierwszy pokarm noworodka, bogata we wszelkie składniki odżywcze, a przede wszystkim w przeciwciała. Właściwe napojenie siarą zabezpiecza przed chorobami przez kilka pierwszych tygodni życia. Cielę w pierwszych 24 godzinach powinno dostać ok. 10% masy ciała siary, z czego połowę w pierwszych 4 ( pierwsze pojenie ok. 1 litra powinno nastąpić w ciągu 1 godziny) Czas jest tu szalenie istotny, z każdą chwilą zwłoki ilość przeciwciał, które mogą przejść z jelit do krwi noworodka zmniejsza się, a po 24 h spada do zera. Jakoś siary też ma znaczenie, gęsta, bogata w przeciwciała siara lepiej zabezpieczy przed chorobami. Dlatego zaleca się tworzenie banków siary. W tym celu dobrej jakości siarę można zamrażać i gdy zachodzi potrzeba podać noworodkowi.
W kolejnych dniach zmniejsz częstotliwość podawania siary do 2 pojeń dziennie, stopniowo zwiększając ilość podawanej siary. Nie zapomnij też o dostępie do czystej wody.
BANK SIARY – warto mieć zapas siary na wypadek gdy cielę zostanie osierocone lub siara matki jest słaba. W tym celu nadmiar dobrej jakościowo siary możesz przelewać do specjalnych worków do mrożenia lub czystych plastikowych butelek. Dobrze sprawdza się siara w 2 litrowych butelkach, jest to porcja na jedno pojenie. Raz rozmrożonej siary nigdy nie zamrażaj ponownie! Siarę trzeba delikatnie rozmrozić do temperatury 39-40 *C, nie wolno jej przegrzewać (temperatura powyżej 42 *C niszczy przeciwciała).
Zasada Trzecia – Dezynfekcja
Kojec dla cielaka należy wcześniej przygotować poprzez dokładne umycie i dezynfekcje. Unikaj trzymania cieląt w dużych grupach – jedno zaraża się od drugiego. Najlepsze wyniki osiąga się poprzez osobny odchów w budkach lub pojedynczych kojcach i separacje różnych grup wiekowych. Powstrzymuje to przenoszenie się chorób między cielętami. Unikaj miejsc dusznych, zapylonych i wilgotnych, w takich warunkach zarazki czują się najlepiej. Cielętnik musi być suchy i przewiewny (uważaj na przeciągi).
W pierwszych dniach najczęstszym schorzeniem wśród noworodków są biegunki. W większości przypadków wywołane przez wirusy z rodzaju Rota- i Koronawirusów. Są to wirusy powszechnie występujące w środowisku i jedyną metodą ich uniknięcia jest dokładna dezynfekcja i odpajanie dobrej jakości siarą. Cielęta z biegunką należy nawadniać z użyciem elektrolitów domieszanych do mleka lub wody. Jeżeli są bardzo słabe i nie mają odruchu ssania należ wezwać lekarza weterynarii, który nawodni je dożylnie, poda elektrolity i środki zagęszczające kał, sondą dożołądkową. Antybiotykoterapia w przypadkach infekcji wirusowych jest nieskuteczna, ale często stosowana w celu zabezpieczenia przed nadkażeniami bakteryjnymi, które mogą doprowadzić do śmierci noworodka. W kolejnych dniach i tygodniach życia, cielęta narażone są na atak ze strony bakterii z rodzaju Enterobakteriacae i Salmonella oraz pierwotniaków Cryptosporidia.
We wszystkich tych przypadkach, lekarz weterynarii po dokładnym badaniu, ustali przyczynę biegunek i zaordynuje odpowiednie leczenie. Najważniejsze jest jednak intensywne nawadnianie.
Jeżeli wśród cieląt w stadzie jest duży problem z biegunkami, zaleca się wykonać test na obecność patogenów w kale. Test ten należy wykonać przed podjęciem leczenia antybiotykami. Pozwala on na wykrycie 4 najczęściej wywołujących biegunkę zarazków : rotawirusy, koronawirusy, E. coli i cryptosporidium.
Zasada Czwarta – Karm z głową
Po upływie ok. tygodnia można rozpocząć karmienie preparatami mlekozastępczymi. Są bogate w białko, witaminy i zapewniają odpowiednią ilość dobrze przyswajalnej energii. W porównaniu do mleka krowiego preparaty te mają mniej tłuszczu a więcej laktozy oraz mniej zanieczyszczeń i bakterii co zmniejsza ryzyko przeniesienia choroby z krowy na cielę.
Do 4-5 tygodnia życia preparaty mlekozastępcze powinny być podstawowym pokarmem, ale już od 2 tygodnia można dać dostęp do dobrej jakości siana i paszy treściwej. Nawet niewielka ilość pobieranej paszy stałej powoli stymuluje przedżołądki do wzrostu i rozwoju, zapewni to lepszy start w dorosłe życie.
Od 5-6 tygodnia można rozpocząć odstawianie preparatów mlekozastępczych. Powoli zwiększamy ilość paszy treściwej a zmniejszamy ilość pójła. Pojenie kończymy, gdy cielę pobiera około 2 kg paszy objętościowej .
Wnioski
Każda hodowla ma swoje problemy i wady. Rozejrzyj się po oborze, przypomnij sobie jakie sytuacje zdarzają się najczęściej i wyciągnij wnioski. Czasami mała zamiana postępowania pozwoli uniknąć błędów. Przestrzeganie tych 4 prostych zasad pozwoli uniknąć wielu problemów z odchowem cielą i uniknąć niepotrzebnych kosztów, związanych z upadkami i leczeniem.