Za niecały rok, tj. 28.01.2022r. wchodzi w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE (Rozp. 2019/6) w sprawie weterynaryjnych produktów leczniczych. W skrócie:
- stosowanie niektórych antybiotyków będzie ograniczone lub zakazane.
- będą recepty weterynaryjne, obowiązujące w całej UE, wystawiane wyłącznie przez lekarzy weterynarii.
- będzie obowiązkowy monitoring zużycia antybiotyków z poziomu gospodarstwa oraz krajowy system nadzoru. Będzie stworzona centralna baza leków dopuszczonych do użytku.
- pasze lecznicze będą wymagały recepty, będą mogły być przepisane na maks. 2 tyg i będą zawierały tylko jeden antybiotyk
- zniknie możliwość stosowania u zwierząt antybiotyków zarezerwowanych wyłącznie dla medycyny ludzkiej.(patrz zdjęcie)
Grupa D to antybiotyki dostępne w leczeniu pierwszego rzutu za rok. Grupa C będzie mogła być używana praktycznie tylko w oparciu o dodatkowe badania laboratoryjne.
- Nie wiemy:
-jakie są przepisy krajowe? Brakuje Ustawy Okołorozporządzeniowej, która doprecyzuje i dostosuje Rozp. 2019/6 do sytuacji w Polsce, a czas ucieka.
-na jakich warunkach będziemy mogli leczyć zwierzęta gospodarskie?
-kto odpowiada za kampanię informacyjną hodowców?
-kto będzie mógł wykonywać badania laboratoryjne, na podstawie których dobierzemy odpowiednią terapię?
- Co już teraz możemy zrobić?
Profilaktyka, profilaktyka i jeszcze raz higiena!
Nasz zespół od dłuższego czasu uczestniczy w szkoleniach, które przygotują nas do jak najlepszej pomocy w gospodarstwach rolnych.
Na początku musimy przestawić sposób myślenia i działania z leczenia na zapobieganie. Włączymy do oferty naszych usług audyt na fermie, podczas którego ocenimy najważniejsze aspekty jakości mleka:
- Środowisko- m.in. rodzaj obory, wymiary stanowisk, kontrolę nad bakteriami środowiskowymi, ocena paszy,
- Rutyna doju- m.in. sprawność sprzętu udojowego, stabilność podciśnienia, ocena parametrów doju, ocena schematu i higieny doju, ocena strzyków, zapoznanie się z tabulogramami,
- Zarządzanie stadem pod względem odporności krów- pobranie próbek mleka do badań, ustalenie czynników zakaźnych i dobranie odpowiedniej profilaktyki, schematu szczepień.
W zależności czy mamy do czynienia z bakteriami zakaźnymi czy środowiskowymi dobierzemy właściwy schemat naprawczy dla każdej obory.
Trochę o ekonomii. Wg amerykańskich naukowców szacunkowe starty wynikające z mastitis w ciągu roku wyglądają następująco:
SPADEK PRODUKCJI MLEKA | 66% |
PRZEDWCZESNE BRAKOWANIE | 22,6% |
NIEPRZYDATNOŚĆ MLEKA – KARENCJA | 5,7% |
KOSZT LEKÓW | 4,1% |
USŁUGA WETERYNARYJNA | 1,5% |
DODATKOWA PRACA | 0,1% |
źródło: CurrentConcepts of BovineMastitis. 1996. NationalMastitisCouncil, Inc. Madison)
Przekładając koszty na polskie warunki szacuje się stratę na 800 zł przy jednym zapaleniu wymienia, w proporcjach podanych powyżej.
Przy powyższych danych oczywiste jest, że powinniśmy dążyć do uniknięcia zapaleń wymion krów przez właściwą kontrolę nad rozprzestrzenianiem się bakterii, nad nawracającymi mastitis, nad antybiotykoterapią, nad jakością mleka.